Holiday Adventures
Cześć, po długiej przerwie. Tłumaczę się od razu, że nie było czasu zbytnio, lub mnie albo fotografa nie było na miejscu i oczywiście żadnego pomysłu na zdjęcia i miejsce do wykonania ich bo Żary to nie metropolia. Ale wracam do was z nowym postem wakacyjnym.
Trochę zwiedziłam w te wakacje. Byłam we Włoszech, w Wolsztynie nad jeziorem (na festiwalu) i Warszawie.
Chciałabym się z wami podzielić zdjęciami z Włoch, od razu ostrzegam, że jest ich sporo bo sporo zwiedzaliśmy. Byłam tam z rodzicami i chrzestnym, na 10 dni. Opiszę wam mniej więcej jak to wszystko wyglądało.
Wyjeżdżaliśmy 10 sierpnia, pojechaliśmy do mojego wujka do Niemiec, na Bawarię, na jedną noc. Rano ruszyliśmy dalej w kierunku Wenecji. Tam spędziliśmy 5 nocy, czyli 4 dni. Zwiedzaliśmy Wenecję i naszą miejscowość, ponieważ nie spaliśmy w samej Wenecji. W Wenecji udało nam się nawet przepłynąć gondolą po kanałach. Oczywiście kąpaliśmy się również w morzu Adriatyckim.
W 5 dzień ruszyliśmy nad jezioro Garda, po drodze zatrzymaliśmy się w Weronie by zobaczyć balkon Julii z dramatu Szekspira "Romeo i Julia".
Dotarliśmy nad jezioro. Na miejscu kąpaliśmy się w jeziorze i zwiedzaliśmy pobliskie, bajeczne miejscowości oraz jeden cały dzień spędziliśmy w Mediolanie, na zwiedzaniu katedry, galerii i wiadomo na zakupach. Jeśli ktoś wybiera się do Włoch to jak najbardziej polecam wybrać się nad Gardę, najpiękniejsze miejsce! Cały wyjazd zaliczam do udanych, zwiedziłam mnóstwo pięknych miejsc!
A teraz zapraszam do zdjęć :)
Trochę zwiedziłam w te wakacje. Byłam we Włoszech, w Wolsztynie nad jeziorem (na festiwalu) i Warszawie.
Chciałabym się z wami podzielić zdjęciami z Włoch, od razu ostrzegam, że jest ich sporo bo sporo zwiedzaliśmy. Byłam tam z rodzicami i chrzestnym, na 10 dni. Opiszę wam mniej więcej jak to wszystko wyglądało.
Wyjeżdżaliśmy 10 sierpnia, pojechaliśmy do mojego wujka do Niemiec, na Bawarię, na jedną noc. Rano ruszyliśmy dalej w kierunku Wenecji. Tam spędziliśmy 5 nocy, czyli 4 dni. Zwiedzaliśmy Wenecję i naszą miejscowość, ponieważ nie spaliśmy w samej Wenecji. W Wenecji udało nam się nawet przepłynąć gondolą po kanałach. Oczywiście kąpaliśmy się również w morzu Adriatyckim.
W 5 dzień ruszyliśmy nad jezioro Garda, po drodze zatrzymaliśmy się w Weronie by zobaczyć balkon Julii z dramatu Szekspira "Romeo i Julia".
Dotarliśmy nad jezioro. Na miejscu kąpaliśmy się w jeziorze i zwiedzaliśmy pobliskie, bajeczne miejscowości oraz jeden cały dzień spędziliśmy w Mediolanie, na zwiedzaniu katedry, galerii i wiadomo na zakupach. Jeśli ktoś wybiera się do Włoch to jak najbardziej polecam wybrać się nad Gardę, najpiękniejsze miejsce! Cały wyjazd zaliczam do udanych, zwiedziłam mnóstwo pięknych miejsc!
A teraz zapraszam do zdjęć :)
 |
| Wenecja |
Kawałek katedry San Marco w Wenecji
Lanzise
Katedra Duomo w Mediolanie
Witraże w katedrze Duomo
Galeria Victtoro Emanuele II w Medioalnie
Plac San Marco w Wenecji
Dom rzemieślniczy w Weronie
Balkon Julii
Koloseum w Weronie
Jezioro Garda
Wejście na deptak w Lanzise
Mały port w Lanzise
Galeria Victtoro Emanuele II od środka, tzw. Złoty Kwadrat
Widok na Alpy z samochodu
Kanał w Wenecji
Instagram- zapraszam, tam więcej zdjęć z moich wakacji
Snapchat @zuzazuzajo
Wszystko w porządku itd, ale prędzej niż blogowaniem radzę zająć się douczaniem języka polskiego, a przynajmniej składni w zdaniu oraz budowaniu ich po sobie, BEZ POWTÓRZEŃ bo dziesięć razy pod rząd.
OdpowiedzUsuńPowodzenia dalej z blogiem.
erma@mail.postmanllc.net
OdpowiedzUsuń